Z tej okazji, a przede wszystkim w myśl zasady, że szczęście się mnoży, jak się je dzieli - chcę Was zaprosić na małe Candy z jedwabiem.
Do wygrania jest piękny, promieniujący jesiennymi barwami moteczek z Manos del Uruguay: Silk Blend, o cudownym bo aż 30 % składzie jedwabiu wraz z merino. Apetyczny i bardzo kuszący, bo w nietypowej ilości - 100 g, a zatem do przerobienia jest aż 270 m tej cudnej włóczki.
Zasady:
- Pozostaw komentarz pod tym postem, wyrażający chęć udziału w zabawie.
- Jeśli prowadzisz bloga - wklej na niego wyżej zamieszczony banerek i podlinkuj go z tym postem.
- Będzie mi bardzo miło, jeśli dołączysz mojego bloga do obserwowanych, ale nie jest to warunek konieczny wzięcia udziału w zabawie.
- Jeśli nie prowadzisz swojego bloga, a chcesz wziąć udział w zabawie - pozostaw proszę swój adres mailowy w komentarzu.
- O tym do kogo powędruje moteczek - zadecyduje los :)
Treść komentarza nie wpłynie na wygraną w tej zabawie, ale ten najciekawszy zostanie dodatkowo wyróżniony nagrodą niespodzianką :) Opinia w tym przypadku będzie jak najbardziej subiektywna i zależna od kaprysu mojego Szanownego Połówka :)
Rozstrzygnięcie konkursu planuje zaraz po przekroczeniu oczekiwanej "dyszki". :)
Zapraszam Was gorąco!
No z chęcią wezmę udział w konkursie, ale.. co ja zrobię z wygraną :) Mimo, że cudownie wygląda, to jakbym miała wygrać, to oddam wygraną na cele użyteczne :)
OdpowiedzUsuńno nie dam rady wymyśleć nic zabawnego na poczekaniu szczególnie że zaatakowane węzły chłonne osłabiły mój dowcip, a na widok moteczka tylko się ślinię ;) :) potrafię tylko jęknąć - chcę go ... :P
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa ja ja...ja chcem...jako początkujący, ale dobrze zapowiadający się włóczkoholik nie mogłabym takiej okazji przepuścić....nawet polskimi literkami piszę z tej okazji...daaajjj pani :)))))))))))
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością się zapisuję i lecę u Ciebie pobuszować :)
OdpowiedzUsuńTaki piękny moteczek, to grzech nie ustawić się w tym ogonku:) Tak, tak , tak chcę go!!!
OdpowiedzUsuńJa tez sie grzecznie ustawiam w kolejce ,piękna wełenka.:)
OdpowiedzUsuńTa włóczka mnie urzekła, a Twoje perfekcyjne prace są dla mnie wzorem do naśladowania:). Ustawiam się w kolejce po szczęście. Pozdrawiam. Danka
OdpowiedzUsuńkopiecd@o2.pl
dla tego moteczka z chęcią nauczę się, jak wstawiać podlinkowane banerki na blogu ;)
OdpowiedzUsuńno i jak uda mi się to cudeńko wygrać, to na pewno pokażę na moim blogu, co z niego powstało- może spróbuje po raz pierwszy zrobić chustę?
Ten blog to moje odkrycie października. Przed wejsciem powinno wyskakiwać okienko z napisem UWAGA chwila na tym blogu grozi głową pełną pomysłów na nowe dziergadła :) i apetytem na maszynę dziewiarską.
OdpowiedzUsuńMoteczek śliczny, chętnie go przerobię na razie tradycyjnie oczywiście.
jowita@nowaruda.com
Chętnie wezmę udział w zabawie.Piątka to ciekawa rocznica.Wszystkiego dobrego.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńasiawat@poczta.onet.pl
Absolutnie się zapisuję! Cudowna wełenka...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ola.
Widzę, że już niedługo będziemy czekać na losowanie, dyszka przybliża się szybko ;)
Usuńoj jak ja wygram ten moteczek to go przekażę dla mojej koleżanki z pracy bo ona piękne rzeczy z niteczek robi :)
OdpowiedzUsuńWow! Nie odpuszczę możliwości wygrania takiego moteczka :) więc ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńUwielbam włóczki z jedwabiem. Obok tego nie mogę przejść obojętnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w odwiedziny. Ola.
Wpadłam przez przypadek, ale jesień jest takim miesiącem, że daje mi możliwości "odkrywania nowego", zatem z chęcią dołączam Twojego bloga do obserwowanych. I tym bardziej z chęcią się dopisuję, bo barwy iśce jesienne, a zapotrzebowanie na takie kolory mam jednak przez cały rok.
OdpowiedzUsuńZ pewną nieśmiałością ustawiam się kolejce. Jedwabie to moja miłość ogromna, sporo z nich dziergam po to, by otulić nimi swe wdzięki ;-). Czasem rozdaję ludziom (jedwabne wyroby, nie wdzięki).
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim gratuluje wszystkich rocznic i bardzo optymistycznego podejscia do szczęścia, ktore się mnoży, jak się je dzieli . Zasade te, wcielasz w zycie i napawasz obserwatorki twojego bloga optymizmem i radoscia z ewentualnej wygranej niespodzianki. No i nadzieja. Nie mialam jeszcze stycznosci z jedwabna wloczka a chetnie bym ja przetestowala. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńserdecznie i staje w kolejce, ania
e-mail: a.jablonski@live.nl
Przepiękna włóczka :-) Mam nadzieję, że los się właśnie do mnie uśmiechnie... Zapisuję się z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Wszystkiego Najlepszego na dalsze wspólne dni:)Jak zobaczyłam to oczu nie mogę oderwać:)dołączam do kolejki:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią się dopisuję :) Co za piękność!!! Od razu też wrzucam banerek na bloga i zapisuje się do obserwatorów :) Gratuluję wszystkich wspaniałych rocznic i życzę ich jeszcze więcej!
OdpowiedzUsuńJa już gratuluję pierwszej "dyszki" i życzę kolejnych 10 tysięcy wyświetleń. Jestem bodaj pierwszy raz na blogu,ale już mi się tu podoba i już inspiruje. Wełenka kusząca, więc również stanę w kolejce po nią - a nuż los uśmiechnie się do mnie.
OdpowiedzUsuńSkoro treść nie ma znaczenia, więc piszę krótko: chcę! bejur@o2.pl
OdpowiedzUsuńo sto zbliżająca się 10 to powód do świętowania! gratulacje i zapisuję się na twoja rozdawajkę! pozdrawiam Pstro
OdpowiedzUsuńłoł,jaka piękność! ustawiam się zatem:) i gratuluję dyszki:)
OdpowiedzUsuńZapisuję się z przyjemnością na ten cudny moteczek.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Записываюсь, авось повезёт))) Поздравляю)))
OdpowiedzUsuńhttp://uyutno.blogspot.ru/
Z ochotą przygarnę śliczny moteczek,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie życząc wielu kolejnych szczęśliwych rocznic
malges@wp.pl
To ja powiem tak: kiedyś strasznie ,ale to strasznie się obraziłam na swojego małża. Poleciałam obrażona do pracy a tam w przerwie śniadaniowej weszłam na WP, gdzie był konkurs walentynkowy z całkiem fajną nagrodą: rejsem walentynkowym do Kopenhagi. Temat oczywiście związany z miłością: Jak ja w swoim życiu postrzegam miłość.... No to się zalogowałam i dałam upust swojej frustracji na małża okrutnej w kontekście tej mojej miłości. Chcieli o miłości?? No to mieli! Ha. Ulżyło mi, wysłałam, zapomniałam... Dwa tygodnie przed Walentynkami telefon: miła pani informuje mnie, że wygrałam rejs, jury moje spojrzenie na miłość uznało za najciekawsze.... Myślałam, że się przewrócę z wrażenia!!! I tak oto małż się przyczynił do mojej wygranej:) Dzisiaj mam podobny dół. Moja babska duma została pogrążona. Wchodzę i patrzę: candy!!! No to się zapiszę na osłodę:) Trzymam za siebie kciuki, pozdrawiam i zazdraszczam męża, który pomaga w Twojej pasji:) Trzymajcie się ciepło! Iza izula244@gmail.com
OdpowiedzUsuńkusisz takim motkiem! staję grzecznie w kolejce :)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę uczestniczyć!
OdpowiedzUsuńhttp://masalykina.blogspot.ru/
Jedwabna gąsieniczka by się przydała,
OdpowiedzUsuńaby zimą czapka w głowę grzała.
Będę na wynik czekała,
w końcu to candy zabawa.
www.zapalov.blogspot.com - blog o moim projektowaniu mody
Piękne kolory, nigdy nie pracowałam na nici z jedwabiem, bardzo jestem ciekawa spotkania moich łapek z takim tworzywem:) Więc prędko zgłaszam chęć przejęcia w drodze losowej owego moteczka:)
OdpowiedzUsuńto i ja spróbuję, a co :)
OdpowiedzUsuńandromeda.polifolia@gmail.com
A ja mam sweter dokładnie w takich kolorach i wręcz potrzebuję tej włóczki na ....:))) Pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńooo, kolejne ciekawe miejsce, fajnie że tu trafiłam! :)
OdpowiedzUsuńwłóczką nie pogardzę ;)))
pozdrawiam!
Gratuluję tych pięknych rocznic i zbliżającej się dyszki :))) Z przyjemnością przytuliłabym ten śliczny moteczek, więc zapisuję się na Twoje candy :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego z powodu wszystkich okazji! Zapisuję się na Twoje candy bo włóczka bardzo piękna i szlachetna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, radości, szczęścia moc, słoneczka wesołego, snów pięknych co noc...
OdpowiedzUsuńja też bardzo chętnie zaopiekowałabym się tym moteczkiem,
Pozdrawiam
Noelka
Witaj :)
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim najlepsze życzenia Ci zostawiam :)
a że słodziutki Twój cukiereczek więc zgłaszam chęć przerobienia go na coś przydatnego
pozdrawiam serdecznie
Ula :)
juz widze oczyma wyobrazni co z tego moteczka prababcia dla mojej Z by wyczarowala :) marze o tym szczesliwym losie :P
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie !
OdpowiedzUsuńtrzy rocznice na raz to jest powód do wielkiego świętowania
a z okazji drewnianej rocznicy ślubu życzę WAM
Życzę Wam dużo spokoju, wiary w przyszłość i dobrej bezinteresownej i wiecznej miłości, bo tylko dlatego warto żyć.
z wielką przyjemnością wezmę udział w zabawie
Pozdrawiam i zapraszam
Na takie cudeńko też się z przyjemnością zapisuję. Pozrdrawiam :)
OdpowiedzUsuń