Długo się zbierałam, żeby Wam ten sweterek pokazać.. za długo. Ostygły mi już emocje z nim związane, chęci i zapał do rozpisania, i choć noszę notorycznie, właściwie z niego nie wychodząc, to nareszcie nadszedł czas na jego prezentację.
Sweterek powstał z cudnego Zagrodowego Merino Ulubionego, w kolorach antracytowo wrzosowych. Bardzo spodobała mi się ta mieszanka kolorystyczna, która posiada wystarczająco chłodu szarości i tego różanego, osmolonego dymkiem, ciepła wrzosu. Miał to być projekt wygodny, niezobowiązująco luźny, uniwersalny, i codzienny. Kobiecości w nim za wiele nie ma, choć jest dzianiną o bardzo okrągłych kształtach.
Przyznaję, że podczas prac nad tym sweterkiem przepadłam na rzecz kilku technik, jest zatem nietypowe kształtowanie raglanu, które posłużyło mi potem do zbudowania całej dzianiny, jest prosty ścieg ściągaczowy i genialnie szeroki kołnierz. Nie ma za to guzików, choć może jeden dałby jeszcze jeden sposób noszenia i mniej byłoby w tym sweterku rozchełstu, a więcej klasy. Ale ostatecznie lubię się z nim bardzo i doceniam jego niebywałą wygodę. Sweter na co dzień, na spacer, na chłodniejsze wieczory na kanapie, w sam raz by się w niego wtulić i ogrzać, lub na szybko narzucić na ramiona tuż przed wyjściem.
Sweter ten ma zasadniczo jeszcze jeden wielki plus. Noszalny jest zarówno na prawej stronie, jak i na lewej, dzięki luźno fruwającym kieszonkom, które w kilka sekund można przerzucić na drugą stronę.
Same plusy, prawda?
No to czas na prezentację Czariny:
..żeby nie być gołosłownym, przerzucamy "na lewo"...
też nieźle, prawda?
A to kilka wcześniej zrobionych zdjęć, niemalże tuż po zejściu z drutków, jeszcze sfalowany na krawędziach i niezblokowany, ale pokazuję, bo ja jakaś taka bardziej ułożona ;)
Tak sobie wyglądamy... i tylko sama nie wiem.. rozpisać wzór?
w głowie mam ostatnio formę lżejszą, bardziej odjechaną, choć zmiksowaną z klasykiem.. kolorem malowaną.. a tak to na ten moment wygląda:
I bardzo szczerze mówiąc, lubię się bawić kolorami!!!!
Pozdrawiam ciepło życząc słonecznego, barwionego wiosną tygodnia!
Super sweter! Kolejny udany projekt :) Do tego brawa dla Marty za cudne farbowanie!!!
OdpowiedzUsuńMarta spisała się lepiej niż na medal! uwielbiam jej farbowania!
UsuńCo za pytanie, oczywiście że rozpisać! Zgadzam się z Laurą :) ... tym razem :P
OdpowiedzUsuńjasne, że rozpisać !!! ja taki chcę !!! śliczny jest !!!
OdpowiedzUsuńno dobra, już nie krzyczę ;) rozpisz Asiu, proszę :))
a ile tego Merino Ulubionego Zagrodowego zużyłaś ?
poszło dokładnie 6 motków plus ciut szarości na kieszonki.
UsuńŚlicznie Ci Alu dziękuję :*
Sweterek jest cudowny :) Co to za pytanie!!! Pewnie, że trzeba rozpisać wór :)
OdpowiedzUsuńTak też zrobię :) dziękuję!
UsuńJak to ladnie wyglada.Prosty sciagacz :)) ale reszta stanowi o jego urodzie.Gratuluje umiejentnego wykorzystania sciagacza.Potem jezeli wzor sweterka bedzie opisany to bardzo chetnie go wykorzystam (przynajmniej sie postaram) .Czasami do pani zagladam i staram sie czegos nauczyc Odwracany sweterek , cudne kolory i usmiech i zadowolenie z tego co sie zrobilo. Jest w czym wybierac. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję... ale mi miło! :))))))
Usuńale o jedno proszę, żadna ze mnie pani (przecież mam te 21 lat już od jakiegoś czasu, ale jednak ;), proszę mi pisać po imieniu :)
Ściskam serdecznie!
Cudowny Asiu, a Ty wyglądasz zjawiskowo:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńojej.. dziękuję pięknie! :) :*
Usuńtrafiłam do ciebie przez Maknetę,,piękny sweterek...i te kolorki:))
OdpowiedzUsuńKolorki są cudowne, to prawda, uwielbiam takie połączenie! :)))
Usuńdziękuję i serdecznie pozdrawiam.. i rozgość się Kochana! :)
Fajny sweterek. Na pierwszy rzut oka wygląda na kołowca. Ciekawa konstrukcja. Na Twoim miejscu rozpisałabym go :) Chciałabym go mieć na posiadaniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Marta
Tak też w takim razie zrobię :) dzięki!
UsuńPozdrawiam ciepło!
Rozpisz obydwa😁 będziemy Ci wszystkie wdzięczne, a Ty będziesz mogła, dobrze ułożona (na lewym boku), pławić się w naszym uwielbieniu 😉 - proszę o czytanie z "przymrużeniem oka" ☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
hihihi :)
UsuńOba będą zatem rozpisane (i prawy i lewy) :)))))
buziaki słodkie! i dzięki <3
co za pytanie ?? rozpisuj
OdpowiedzUsuńwygląda na to, że retoryczne... ;)
UsuńAle naprawdę, nie spodziewałam się takiej reakcji... po prostu myślałam.. aaa... nawet nie chcę mówić co myślałam, ale dziękuję! :)
Ściskam!
Asja - patrząc na więcej zdjęć przekonałaś mnie. Ale mam jeden warunek :D - niegroźny :)
OdpowiedzUsuńPrzyjmuję w ciemno! :))))
Usuńale faaaaajnie! :)
Faktycznie długo nas trzymasz w niepewności. Ale zawsze warto poczekać, bo u Ciebie Asju same cukiereczki! Od Streeta do Ciebie zaglądam prawie codziennie i ciągle nie mogę wyjść z podziwu jak wymyślasz swe projekty. Czarina wielce sprytna ,czekam jeszcze na wiosenną zieleninkę. Pozdrawiam słonecznie i podkarpacko Ewa.
OdpowiedzUsuńEwuniu, ja nie wymyślam, one same gdzieś we mnie siedzą.. i nie ukrywam, ja się po prostu bawię sznurem, może to dlatego? :)
UsuńŚciskam Cię serdecznie i dziękuję!!! :)
Ależżż ciekawa konstrukcja:) Rewelacyjny sweter. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:D dziękuję :)
UsuńPięknie wyglądacie razem z Carycą :) Taka uporządkowana liniami wersja kołowca wygląda naprawdę elegancko i po raz kolejny stwierdzam, że Twoja wyobraźnia dziewiarska jest niesamowita :)
OdpowiedzUsuńGdybyś Ty znała prawdę.. ale kiedyś, na tej obiecanej kawie wyspowiadam się ze wszystkich grzeszków ;)
UsuńAle dziękuję Ci ślicznie! :))))
Cudny! Na oko niby prosty, ale ileż w nim nieodgadnionej finezji! Zwyczajny ścieg, wyglądający niezwykle dzięki przemyślnej konstrukcji. Jesteś mistrzynią takich niuansów :).
OdpowiedzUsuńdziękuję, dziękuję bardzo! :)))
UsuńNaprawdę nie spodziewałam się, że ten sweter tak Wam się spodoba <3
Witam. Jaki miły początek tygodnia :)) Oczywiście, że rozpisać. Czekam na ten sweter od dawna, nawet wełenkę kupiłam. Nie wiem tylko czy z ilością trafiłam. Pozdrawiam. Aga.
OdpowiedzUsuńIlość będzie zależna od rozmiaru, o czym z pewnością napisze dokładnie na stronie wzoru jak będę gotowa z publikacją..
Usuńale numer :) cieszę się jak dziecko czytając te Wasze komentarze! - dziękuję :*
Cóż to za pytanie?
OdpowiedzUsuń- RETORYCZNE!
pozdrawiam
n
Takoż ;)
UsuńJak Ty mnie znasz.... ;)
dzięki :*
Zatkało mnie ;) Kołowce rządzą! Kolejny piękny patent na kołowca - nie ma opcji - musisz rozpisać ;)
OdpowiedzUsuńMuszę? no to skoro muszę.. to się zabieram za liczenie :)
Usuńdziękuję Karola!!! :*
Ty tu nie czaruj tylko rozpisuj!!! Boski jest poza tym i Ty w nim też :) Ściskam
OdpowiedzUsuńAsiu - czarująca Czarina - i dziwne pytanie - OCZYWIŚCIE pisać
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Emilia
:D ... tak też zrobię! <3
Usuńdzięki!
Tak jak klasyczny kołowiec do mnie nie przemawia, tak Twój brałabym w ciemno. Kołnierza ani za dużo ani za mało, kieszonki jak wisienka na torcie, konstrukcja niebanalna jak zawsze... No pisac! Oczywiście że pisać!
OdpowiedzUsuńPs. A kolor wełny obłęd!
nie zbadane są wyroki, jak słowo daję..
Usuńmyślałam, że skoro ich już tyle, to Wam się nie spodoba.. a tu proszę! kiepska ze mnie wróżka ;)
śliczne dzięki Kamila! :*
sprytnie to wymyśliłaś :))))))))))) mucha nie siada no i ten warkoczyk :D
OdpowiedzUsuń:) dziękuję :D
Usuńwarkoczyk był eksperymentem, raczej nie wyjściowym, ale cieszę się, że się podoba :D
Kobieto Ty nie pytaj tylko rozpisuj.Wydziergałam Aurorę-jeszcze ciepła czeka na blokowanie a już zaległą Lukrecję dziergam.Twoje wzory dzierga się z ogromną przyjemnością i radością w sercu.Kochana rozpisuj i to szybko.W sweterku wyglądasz slicznie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMałgosiu - wielkie, ogromniaste dziękuję!
Usuńrany .. jak ja się za te wszystkie ciepłe słowa odwdzięczę?
bardzo, bardzo Ci dziękuję:*
Rozpisuj, rozpisuj, rozpisuj - cuuudny jest!!! :)
OdpowiedzUsuń:) tak jest :)
Usuńcudny jest! a ja lubię drobiazgi w sweterkach - tu kieszoneczki dodają smaczeczku :D
OdpowiedzUsuńsmaczeczki jak kieszonki ja też lubię bardzo! :)
Usuńbuziaki :)
Piękny sweter, wyglądasz w nim ślicznie :) Kieszonki są mega urocze!
OdpowiedzUsuńdzięki! :D
UsuńAsiu pewnie,że rozpisywać.Nauczyłaś nas ,że każdy sweterek ,który tu jest pokazany jest rozpisany to i poprosimy o Czarinę.A Czarina jest śliczna i Ty w niej też.
OdpowiedzUsuńno to nie mam już wątpliwości! :)
Usuńbardzo, bardzo dziękuję :)))
Kochana, piekna ta Czarina! Ma czary w nazwie wiec musisz się nimi dzielic, by czary dzialaly na większą ilość osób :-) Pieknie obie razem wyglądacie. Spisuj, spisuj!
OdpowiedzUsuńFaktycznie, nie pomyślałam o tym.. są czary, jest magia.. będzie zatem wzór!
UsuńDzięki Kochana! :*
ROZPISAĆ!
OdpowiedzUsuń:D tak jest ;)
UsuńRozpisać! cudny! tylko proszę też po polsku :-)
OdpowiedzUsuńPostaram się :))))
Usuńdziękuję! :D
ale piękny sweterek, pięknie w nim wyglądasz, do tego włóczka ... cudna i rozpisać oczywiście:)) ostatnia forma zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńślicznie dziękuję :)
Usuńwłóczka jest jak marzenie, jest po prostu genialna! a wyfarbowana tak, że o raju! doskonale! :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana. Zatkało mnie i spadłam z krzesła:))))) Piękny ! Pozdrawiam serdecznie.Renata:)
OdpowiedzUsuńpoważnie? :D o raju... no to mam nadzieję, że się nie potłukłaś ;)
Usuńdziękuję :*
Pisz!!!! Ja taki chcę!
OdpowiedzUsuńZrobi się! skoro Ty chcesz, musi się zrobić :)
Usuńdziękuję :*
Pisz Kobieto koniecznie! Pisz! Od dawna obserwuję i podziwiam, ale dzisiaj to już rzuciło mnie na kolana. Pozdrawiam Dorota;)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy to dobrze o mnie świadczy ale lubię "rzucać na kolana" :)
UsuńŚlicznie Dorotko dziękuję :*
Świetny projekt. Bardzo oryginalny. I te kieszonki! Jakby co, zgłaszam się do testowania.
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło! dziękuję i będę pamiętać! :D
UsuńChoć kompletnie nie mój fason sweterka to ponownie zafascynowana jestem Twoim pomysłem i perfekcyjnym wykonaniem :)
OdpowiedzUsuńDuet z Was zjawiskowy.
Pozdrawiam :)
dziękuję :))))))
UsuńŚwietny sweterek, uniwersalny pod każdym względem. Czadowa fryzurka na ostatnich zdjęciach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńfryzurka to był chwilowy kaprysik ;) albo nieudolna wręcz próba wyplecenia tych moich króciusieńkich kędziorków ;)
Usuńśliczne dzięki :)
Asiu,oczywiście,że rozpisz wzór. Czekam na niego od dawna,jak tylko opublikowałaś pierwsze mgliście tajemnicze zdjęcia. Wiedziałam,że będzie zjawiskowy!!!!! Pięknie w nim wyglądasz.Też taki chcę!!! A ciekawa jestem co czarujesz z tych cudnych, kolorowych niteczek... Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńZ kolorowych niteczek czaruję (ale mi się podoba to określenie! :D ) eksperyment ;) znany i lubiany w formie, ale jednak, z moją kropką nad "i" :) mam nadzieję, że się spodoba :D
Usuńjuż nic nie mówię... kokieterię mam wpisaną w charakter, niepewność też, ale już nic nie pytam tylko się do pracy zabieram!
OdpowiedzUsuńdzięki serdeczne Dziewczyny :*
Skoro moge po imieniu to mam proprosze Asiu o wpisanie mnie na liste testerow bo wspolne czarowanie moze byc ciekawe. Obym tylko dobrze odtworzyla "zaklecie" zeby mi ropuch jakis nie wyszedl.Ale patrzac na inne twoje wydziergi to i mnie sie uda ;) mam nadzieje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZa ofertę ślicznie dziękuję, będę potrzebować testerek to się odezwę :)
UsuńPozdrawiam ciepło!
Oj, bedzie sie czarowalo.;)))) Fajnie ;).Przy tylu projektach, ktore bylas w stanie stworzyc i tych,ktore napewno jeszcze wymyslisz. Pozdrawiam.
UsuńNo, co to za pytanie czy rozpisać?.....TAK, TAK,TAK! koniecznie...jeju, znowu świetny model wymyśliłaś, a wykonanie to mistrzostwo:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
:) dziękuję! :D bardzo mi miło to słyszeć! :D
UsuńCóż to w ogóle za pytanie? Asiu, szkoda, żeby TAKI projekt zniknął w odmętach zapomnienia, chyba nie masz co się zastanawiać, tylko podjąć jedyną i słuszną decyzję - pisać:)))
OdpowiedzUsuńpodjęta! i już wprowadzona w życie - trzymaj kciuki za obliczenia :D (PS liczę na Ciebie!)
Usuńbuziaki!
Asiu, Czarina jest czarująca.Koniecznie zapodaj wzór. Dobre i fajne trzeba i należy rozpowszechniać! Czekamy na kolejny wzorek z tych co to "muszę je mieć!".Nie wiem czy życia stanie żeby Ci dotrzymać kroku. A ja ciągle czekam na Los Hervideros.Błagam, opublikuj go kiedyś,bo się pochoruję, a cudną limonkową wełenkę to mi mole zjedzą. Teraz się trzeba rozglądnąc za czymś na Czarinę.Twój dobór kolorów wydaje się bardzo trafiony. Pozdrawiam serdecznie z pracy(wystrojona w Cocachinę)!
OdpowiedzUsuńGabrysiu Droga.. mole przepędzaj lawendą.. Los musi jeszcze swoje odczekać, jak złapię w końcu sposób na rozpisanie, to będzie! cierpliwości :D
UsuńJeśli mam Wam organizować dziergołki to muszę troszeczkę Was wyprzedzać, prawda? ;D
Ściskam serdecznie i dziękuję po stokroć :*
Asiu, cierpliwa to ja jestem, tylko się boję,że przegapię, bo tak nas wyprzedzasz,że nie nadążam.Kręcę teraz czarną Inky w duuużym rozmiarze i głaskam włóczki na Lukrecję i Nelumbo i... zastanawiam się, gdzie czasu dokupić. Lawenda już posadzona.Pozdrawiam pięknie!
UsuńPiękny sweter. Lepszy od kołowca bo nie posiada "nadmiaru" materiału. W sam raz dla niskich i szczupłych osób (takich jak ja). :)
OdpowiedzUsuń:) faktycznie, nie posiada nadmiaru, i w sumie, nie jest typowym kołowcem bardziej "owalowcem" :) lub "jajowcem" ;)
UsuńŚciskam i cieszę się, że się podobamy - dziękuję :)
normalnie nie mam pytań!!!...albo inaczej mam ich miliony....ale jak to możliwe tak zaprojektować? tak w głowie? na kartce????
OdpowiedzUsuńjuż wiem, że podjęłaś słuszną decyzję!!! Powodzenia - tak pro forma, bo pewna jestem, że się uda:)
gratuluję!!!
Aniu - dziękuję :)))))
Usuńpowodzenie i kciuków trzymanie zawsze się przyda :)
Na kartce to jeszcze projektować takich dzianin nie potrafię, ale eksperymentowanie mi służy - najwidoczniej :D
Ściskam mocno!
Sweterek bardzo efektowny, śliczna włóczka.Chociaż lubię proste fasony to CZARINĘ muszę mieć.Asiu rozpisz szybko. Pozdrowienia cecylia
OdpowiedzUsuńasja - gdzie mogę zakupić wzór?? Szukam, szukam... i nic?
OdpowiedzUsuńkiwicka@gazeta.pl
Jeszcze nie został opublikowany.. Lada moment będzie w sieci - najpóźniej jutro wieczorem, o czym na pewno poinformuję na blogu :) cierpliwości jeszcze ciut :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!