czwartek, 29 sierpnia 2019

EASY

Easy powstał... o mamuniu.. nie wiem kiedy! dawno! Nie pamiętam dokładnie, musiał to być listopad lub nawet październik zeszłego roku. 

Najlepsze jest to, że zanim mnie dopadło "a po co ja to właściwie wszystko robię?", które jak mnie trafiło tak jakoś koło stycznia i jeszcze do niedawna trzymało, to już miałam całkiem sporą część instrukcji na ten sweter opracowaną. I w sumie jeszcze jej nie skasowałam, może nawet kiedyś, w stosownym czasie, do niej wrócę (nie pytajcie kiedy, będę ogłaszać jeśli się zdecyduję).

Niezależnie od okoliczności przyrody, strasznie ten sweter Wam chciałam pokazać, i chociaż plan był inny, a wiadomo jak to jest z planami... ;) to mam nadzieję, że pomimo upływu czasu, kilku zmarszczek i siwych włosów więcej, nie zdeaktualizował się nic a nic. 

Jest to kardigan, który śmiało mogę nazwać prostym, oczywiście, na moją miarę ;) Najchętniej noszę go w wersji krótszej, ale też i długą lubię.. w sumie, jedynie żałuję, że kołnierz zdecydowałam się dziergnąć w kolorze, zamiast po prostu zrobić go w tym samym co reszta swetra. Ale, jeśli dobrze pamiętam, zostały mi jakieś mikro ilości włóczki w jasnym odcieniu i chyba musiałabym dokupić, albo sama nie wiem, może miałam jakiś inny plan? ach... te plany :D

A wiecie jak to jest z planami? 

O, na przykład tak, że jak się ma w planie nadrobić stracony czas pracując, to się zapada na takiego wirusa, że śpi się przez 3 dni notorycznie, próbując złapać oddech.. Można i tak.. czy jest jeszcze jakieś choróbsko, które miałabym złapać zanim sierpień się skończy? (to pytanie z tych retorycznych).. wydaje mi się, że wykorzystałam już wszystkie limity ;)

Ale, nie poddając się chorobie, wylazłam dzisiaj spod kołdry, by obrobić te wszystkie ostatnio porobione foty, przygotować kilka postów (jakieś 4 co najmniej z nowościami mam w planach, ale cii... bo wiadomo jak to jest z planami ;)...) na zaś, jak mi się polepszy i będę w stanie Wam co nieco słowem rzeczywistość podmalować i o nich, o tych projektach, opowiedzieć. Ale to wkrótce, jak mi się oddech wyrówna i przestanę rzęzić... ;)

To ja Was na dzisiaj już pożegnam.. i życzę miłych wrażeń z prościutkim!

Do usłyszenia wkrótce! :*

A.









30 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. a czemu "!!!!!!" ? :)))) i co to oznacza? :D nie znam tego kodu ;)

      Dzięki! :*

      Usuń
  2. Fantastyczny!!!!
    Rozpisz wzór i kupuję.
    Pozdrawiam ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :*
      Jak wspomniałam już wyżej, jeśli się zdecyduję go opublikować, to dam Wam znać :) :*
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. ten kardigan jest piekniejszy od wszystkich poprzednich. tez chce i musze taki sam, dokladnie, prosze o wzor. ico to za welna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włóczka to już dłuższa historia, wykorzystałam dwie nitki dziergane razem, połaczyłam noble od holst garn z nitką lace z alpaką od rowana, dzięki której w dzianinie występuje lekki włosek, nadając jej jednocześnie tego tańczącego charakteru, obie nitki były w prawie identycznym , naturalnym, odcieniu.

      A wzór.. jeszcze się nad nim zastanowię.. Wracam do pracy po naprawdę długiej przerwie, i mam w planach inne projekty na już, albo raczej, na wczoraj ;) . Ale bardzo Ci dziękuję za dobre słowo :*

      Usuń
  4. Exquisite design features--very, comfortable and yet so stylish!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you so much :* I enjoyed a lot working on this cardi, and I love to wear it, because it's one of the most comfortable garments that I own! :*

      Usuń
  5. Jak ty to robisz Wszystkie twoje pracę są poprostu perfekcyjne w konstrukcji i te wzory! Teraz tylko nie mów mi że nie będzie względu bo wsiadam w samolot i lecę żeby cię znaleźć i ukraść ten karciane 😁😁 (oczywiście żart nie obawiaj się że jestem jakaś nienormalna ha ha)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, no to na to już jest chyba za późno :D ;)

      Miło mi bardzo, i szukaj wiatru w polu, zapraszam :) hehe..

      A tak już na poważnie, dziękuję bardzo, i niestety nie wiem jak ja to robię, chyba po prostu dziergam na przekór zwyczajom i obyczajom.. i czasem się coś uda, a czasem nie ;) Chociaż ciągnie mnie ostatnio bardziej w kierunku klasyki, niż odjechańców, ale ten kardi chyba już bardziej się w kategorii klasyków właśnie mieści.. Reszta to już matematyka i próbki ;)

      To kiedy wpadasz? stawiać już czajnik na herbatę? :P :*

      Usuń
    2. Wiesz co, właśnie zauważyłam że napisałam karciany a nie kardigan, względu a nie wzoru. Ech, zmiana okularów chyba.
      Jak do mamy do Niemiec pojadę to wpadnę 😉 no chyba że w Walii zawitasz.

      Usuń
  6. Po co to wszystko robisz?! Ano po to, że jesteś niezastąpiona! Nie masz sobie równej jeśli chodzi o zabawę formą i fasonem! Mistrzostwo i tym razem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, miło mi bardzo, że tak moje dzianiny i moje dziewiarstwo postrzegasz! 💓😘 I chociaż mi ogromnie miło czytać Twój komplement, myślę, że jest masa dużo bardziej pomysłowych twórców ode mnie! Ale doceniam bardzo Twoje słowa! Bardzo 😘😘😘

      Usuń
  7. Ty mnie do grobu wpędzisz tymi projektami!! Już przy prezentacji Nellixa zwróciłam uwagę na to "proste" cudo!! Koniecznie opublikuj wzór- KUPUJĘ!!!😍😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mi miło, chociaż nie chciałabymm nikogo w takie miejsca, jak opisujesz, swetrami swoimi wpędzać 😊😉

      Pomyślę nad tym! Buziaki 😘

      Usuń
  8. Super jest 😘😘😘 pozdrawiam serdecznie Emilia

    OdpowiedzUsuń
  9. A mi o dziwo, dłuższa wersja bardziej przypadła do gustu. I już w pamięci przeszukiwałam moje malezyjskie zapasy i znalazłam odpowiednią włóczkę, kiedy doczytałam się, że nie bardzo masz zamiar spisać wzór. Dlaczego???? Nie daj nam czekać. Wiem, że w twojej głowie buzują nowe projekty, ale jak czytałam komentarze, nie tylko ja mam chrapkę na ten projekt. Cudne detale, kieszonki, kolor, tu jest wszystko, co idealny cardigan powinien mieć:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo! Niczego nie obiecuję, ale spróbuję go dokończyć... :) :*

      Usuń
  10. Asiu, bardzo prosze, spisz ten wzor dla potomnosci! Szkoda zeby takie cudo popadlo w zapomnienie! Ja sie zapisuje na liste tych co chetnie je wydziergaja. I na inne Twoje pomysly tez sie nie moge doczekac... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło... tym bardziej mi wstyd i głupio, że gdzieś go po drodze porzuciłam.. tak trudno jest mi przewidzieć, który z moich pomysłów Wam się faktycznie na tyle spodoba, że ktoś go jeszcze oprócz mnie wydzierga... podejmę temat jak się odrobię z bieżącej pracy - dzięki za motywację! :*

      Usuń
  11. Asiu, spisz ten wzor koniecznie dla potomnosci ;) Szkoda zeby takie cudo popadlo w zapomnienie! Juz nie moge sie doczekac na Twoje kolejne dziela! Juz ostrze druty ;)
    Pozdrawiam serdecznie i zycze powrotu do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję, że nie wiem co odpowiedzieć.... bardzo Ci dziękuję za każde ciepłe słowo.. :*

      Buziaki!

      Usuń
  12. Ależ to przepiękny sweter ! Czekam na wzór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki!.. nie obiecuję, że prędko się pojawi, ale spróbuję go dokończyć!

      Usuń
  13. Przepiękny kargidan. Jestem pełna podziwu jak prostotą można uzyskać tak piękny, pomysłowy, ciekawy, oryginalny efekt.
    Asju, przyłączam się: rozpisz wzór - kupuję! A jeśli nie, to może jakieś wskazówki/schemat zostawisz?
    Ale lepiej: rozpisz - kupuję!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję - podejmę temat, to mogę na chwilę obecną obiecać!

      Buziaki!

      Usuń
  14. Aaaaaaaaaaaa, jakoś wczesniej nie dotarłam do tego cuda. Piękny, że aż boli. Może jednak spiszesz? Przyłączam sie do tego chóru. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludwiko Kochana, jak tylko czas na to pozwoli, wrócę do tego projektu i potaram się go dokończyć. dziękuję za motywacyjnego kopniaka! :*

      Usuń
  15. Zachwycający!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...