Szmaragdowa zieleń uderzyła mi do głowy z mocą zdwojoną.. dawno nie spotkałam takiego pięknego szmaragdu w sznurze. To była zdecydowanie miłość od pierwszego wejrzenia. Kolor ten prosił się o w miarę prostą formę, trochę oczek przekręconych (duże trochę), małe dekoracje tu i tam, jak koronkowe oczka wzdłuż wielobarwnej plisy lub jodełkowy element na ramionach, czy zakładka na plecach. Trochę i nic, prawie idealne wypośrodkowanie, które choć widoczne, całą admirację oddaje włóczce. Kilka guziczków, jeden niezastąpiony zatrzask dla podtrzymania fasonu - i sweter na co dzień i od święta gotowy. Niezobowiązująco frywolny, gdy rozpięty, lekko dopasowany, gdy zapięty.
Nie byłabym sobą, gdybym nie wstawiła do tego projektu koloru. Kontrasty są i tu, w kołnierzu oraz w mankietach. Przyznaję, ciut poeksperymentowałam w tym przypadku, i ściegiem (tajemnicze dodawanie oczek) i konstrukcją (niby metoda na "C", ale lekko zmodyfikowana..), no i w kołnierzu, gdzie dałam się ponieść rzędom skróconym..
Oto druga kompozycja w trzech kolorach: Casual Cardi
Z radością Waszą opinię przyjmę na klatę.. ;)
Tak, patrząc na te fotki stwierdzam, że naprawdę potrzebuję wakacji.. i to nie byle jakich, takich z wiatrem, plażą i słonością bryzy w ustach...
może jakoś do przyszłego roku wytrzymam.....
Miłej soboty Kochani!
Kolorek faktycznie cudny, ale mnie powalił fason, mój mój mój. ;)) ojjjjj napaliłam się, będę czekać na jego opis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoo.. no to się bardzo cieszę! :)
Usuńdziękuję i ściskam!
Frywolny to on będzie, jak założysz pod spód coś porządnie dopasowanego i wydekoltowanego ;) Na razie jest bardzo, bardzo urodziwy i ma boskie detale :)
OdpowiedzUsuńże aż pozwolę sobie posunąć tę dyskusję dalej, frywolny to on by dopiero był gdyby pod spodem nic.. ;)
Usuńdzięki Marysiu, bardzo się cieszę, że detale zostały dostrzeżone :)
buziaki!
Kolory rzeczywiście bajeczne :))
OdpowiedzUsuńprawda? :) na szczęście niektórzy potrafią w sznurze cuda z malować.. i to jest w dziewiarstwie piękne!
Usuńściskam!
Podziwiam kreatywność, zarówno w doborze kolorów jak i w konstruowaniu nowych fasonów. I inspiruję się. Pozdrawiam. Dorota.
OdpowiedzUsuńmiło mi bardzo :)
Usuńpozdrawiam ciepło!
Świetny!!! A najbardziej podoba mi się ta mała zakładeczka na plecach. Boska!!!
OdpowiedzUsuń:D zakładeczka była jedyna i słuszna :))
Usuńcieszę się, że Ci się podoba Gosiu :)
buziaki!
No piękny!!!! Kolory cudowne, ale fason wręcz powalający! :)
OdpowiedzUsuńKolor boski zaiste, krój intrygujący a detale mniam :)))) Musę podumać nad zestawem kolorystycznym. Ściskam
OdpowiedzUsuń