Na kanapie siedział leń.. siedział, siedział i dziurę od siedzenia wyrobił.. no to się przeniósł na inne siedzisko i teraz tam dziurę wyrabia. A z tego siedzenia, okraszonego litrami kawy/herbaty wydusiło z siebie leniszcze dwa świeżutkie wzory! oba są już na Ravelry, oba w cenie ze zniżką (-20%) aż do 27 listopada, na razie dostępne tylko w języku angielskim.
Oto moje kolejne dziecka :
Nieoczywisty zwany Unobvious
Oraz czapeczka Neon
Jak pewnie niejedno bystre oko wypatrzy, oba te projekty, choć zgoła odmienne łączy jeden malusieńki, jakże uroczy i słodki detal - NUPPKI! Uwielbiam ten splot, uwielbiam jego możliwości, fakturę.. no po prostu wielbię.. mogłabym zanuppkować świat, gdyby się tylko dało..
Ja znikam w odmęty kanapowej dziury się trochę piątkowym, ogłupiającym filmem zrelaksować by móc nad pasującym do czapki otulaczem/ szalem pomyśleć.. pasuje jej jakiś cudak do pary, co nie? :)
Ściskam Was serdecznie i życzę przedzierganego weekendu! :)
Czapeczka absolutnie śliczna, oczami wyobraźni widzę pasujący do niej otulacz :) ciekawe czy będzie podobny do Twojego?
OdpowiedzUsuńSweter też nietuzinkowy!!!
Zobaczymy :) choć nie powiem, zaintrygowałaś mnie na całego teraz! :)
UsuńŚlicznie Ci Reniu dziękuję! :)
czapeczka rewelacyjna ! nupkow do tej pory nie lubilam- dopoki nie zobaczylam nelumbo ;d teraz tez je pokochalam ;D
OdpowiedzUsuńJak tam zycie bez kamlotow? ( szlachetnych zapewne, co nie? ) ;)
bo nuppków nie można nie kochać :)
UsuńAniu, moje życie nabrało pewnej lekkości.. ale a propos szlachetnych, może Ty będziesz wiedzieć? jak to możliwe że każdy człowiek ma te kamyczki w innym kolorze? moja znajoma ze szpitalnego pokoju dostała siateczkę czarnych korali z dziurką.. moje były kompletnie inne..skąd te różnice?
tak jak i w prawdziwych kamieniach kolor i tez ksztalt zalezy od skladu- czy maja wiecej cholesterolu, pigmentow czy innych zwiazkow chemicznych- takie ciemne- pigmentowe- stanowia okolo 20% kamieni, a te jasniejsze- zdecydowana wiekszosc ;D
UsuńPiękna ta czapa ogromnie dopracowana we wszystkich szczegółach, sweter też jest piękny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!
UsuńPozdrawiam ciepło!
Pracusiu! Dwa kolejne piękne wzory :) Niezmiennie podziwiam Twoją pomysłowość i dopracowane rozwiązania techniczne.
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję Ci Marysiu, ja się tylko świetnie bawię sznurkiem :)
UsuńBuziaki!
Wiwat nuppki! Lecę podziwiać galerię wzorów...Jest co! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWiwat! :) to jeden z tych ściegów, który kompletnie skradł moje serce! :)
UsuńŚciskam serdecznie i życzę miłych wrażeń!
Kolejne przepiękne rzeczy z pod Twoich rąk:) Już mi się wydaję , że ja Cię zanudzam, tymi moimi wyznaniami , ale pięknie , po prostu pięknie, zestawienie kolorów i sławetne nupki:) Coś tu słyszałam o lenistwie? Asiu, nie rozśmieszaj mnie:)
OdpowiedzUsuńWiolu, jam jest jak kwiat, niepodlewana więdnę, doceniona się rozwijam i nabieram ochoty na dziewiarskie eksperymenty.. zresztą, która babka nie lubi komplementów ;)
UsuńNo troszkę się lenię, przynajmniej pisarsko.. ;)
Bloga przeczytałam prawie od deski do deski. Inspirowałam się, przeglądałam linki i wzory. Kupiłam maszynę dziewiarska, a później z nią walczyłam :-) a teraz z zapałem robię Lukrecje. Podziwiam i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMiód dla mojego serca takie słowa! strasznie Ci dziękuję :)
UsuńMam nadzieję, że maszyna śmiga jak szalona, a Lukrecja niestraszna :)
Pozdrawiam ciepło!
Nupki i ja pokochałam.I powtórzę się ,ale muszę to powiedzieć raz jeszcze :oba projekty przepiękne.Pozdrówka:)))
OdpowiedzUsuńŚliczne dzięki :******
UsuńŚwietne nowe wzorki!!
OdpowiedzUsuńdzięki! :)
Usuń