Hania lubi budować napięcie zdjęciami pełnymi niedopowiedzeń. Tak też było w tym przypadku.. jak tylko zobaczyłam zalotny tył, tak charakterystyczny dla tego projektu, padłam.. już wiedziałam, że kiedyś zrobię, kiedyś będę mieć, taki sam, seksi rozpierdaczek nad pupą! I czekałam na publikację wzoru niecierpliwie.. aż w końcu się doczekałam, razem ze specjalną, w makowej czerwieni wełną upolowaną przez Drogiego Połówka podczas jednej z jego podróży. Sweterek powstał w oka mgnieniu, jeszcze jesienią, ale ponieważ rozpoczęłam dzierganie kiedy jeszcze było mnie więcej, rzuciłam w kąt jak się okazało, że zmalałam do niego i nie leży jak powinien.. Po raz pierwszy cieszę się, że nabrałam ciała ;) Naprawdę! dzięki temu sweter dostał drugie życie, bo wiem, że nie starczyłoby mi samozaparcia, żeby zrobić drugi tylko w mniejszym rozmiarze. Na szczęście do niego dorosłam i z dumą prezentuję:
 |
| Ile radochy może dostarczyć zapinanie guzików! ;) |
Wydziergany w całości zgodnie z opisem (genialnym wręcz!). Przyznaję, jestem z siebie dumna, bo zawsze w trakcie dziergania według opisów dopadają mnie chęci, żeby coś, gdzieś, jakoś zmienić... Ale znając Hani dbałość o szczegóły i detale, wiedziałam, że mogę jej zaufać. I jak podejrzewałam, leży jak marzenie.. :)
Jedyna zmiana, którą wprowadziłam, było wydłużenie rękawów.. przypominam, sweter dziergałam na przełomie września i października, rękawy chyba w listopadzie, i kompletnie w tym czasie nie pasowała mi wizja króciutkich rękawków. Ale teraz, jak wyszło słońce to się zastanawiam, czy jednak ich nie skrócić..?
I jak tu wymagać zrozumienia ze strony naszych mężczyzn, jak ja sama siebie zrozumieć nie potrafię ;)
Hania, dziękuję za ten cudownie elegancki kawałek dzianiny! Będę nosić :)
Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie!
U nas dziś prawdziwa wiosna.. :)
Wyglądasz idealnie, i w tym fasonie i w kolorze..... i już mi lżej na sercu, że sweterek powstawał przez kilka miesięcy bo już cała w stresie byłam jak zobaczyłam nowy wpis dwa dni po ostatnim;)))) Ciebie więcej-Ciebie mniej .... przecież zawsze wyglądasz rewelacyjnie! Ależ Ty wiosenna i kobieca dzisiaj jesteś!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo dziękuję :)
UsuńPowstawał nawet pół roku, kompletnie nie było mi z nim po drodze w pewnym momencie, można nawet powiedzieć, że się na niego obraziłam ;) ale nie z jego winy, a własnej nieplanowanej zmiany, ale na szczęście wróciło wszystko do normy, to i sweterek wrócił do łask. :D
rosnę od tych komplementów! :D dziękuję!!! :D
Asiu wyglądasz pięknie i cudownie Ci w makowej czerwieni.Wzór Hani właśnie ten też zakupiłam jesienią i tak jesteś o niebo lepsza,bo już go masz ,już go wydziergałaś a ja kiedy?Przecież nie nadążam za Tobą co i rusz wydajesz nowe wzory i właśnie przed chwilą zaczęłam V-Aurorę ,mam już łańcuszek i-cordowy a od niego wszystko się zaczyna.Pozdrawiam wiosennie i słonecznie.
OdpowiedzUsuńWłaściwie, ten projekt sam się zrobił, tak jest cudnie opisany, ale to pewnie wiesz, skoro masz opis :D
UsuńPowodzenia życzę w takim razie z Twoją V-Aurorą :D
Ściskam!
sliczny wyszedl i bardzo Ci w nim do twarzy ;D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPiękny sweterek i ten kolor, ach!
OdpowiedzUsuńPrawda? :D ma Połówek gust! oj maaaa... :D
Usuńwyglądasz w nim pięknie i kobieco, ale myślę że to duża zasługa tej osoby która stoi po drugiej stronie obiektywu, sweterek tylko dopełnia całość ;) :)
OdpowiedzUsuńi to prawda ze opisy Hani są świetnie i nie ma potrzeby ich zmieniać :D
To fakt, dwoił się i troił, żeby złapać "naturalny" uśmiech, ale zna mnie na wylot, więc to zadanie nie było trudne ;)
UsuńBardzo dziękuję za komplementy :)
Gorgeous piece of work!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz. Sweterek wydziergany z wielką dbałością o szczegóły a cudny kolor dopełnia uroku.
OdpowiedzUsuń:D dziękuję bardzo! :D
UsuńWypisz, wymaluj Makowa Panienka ;) prześliczny ten ażur, a rozpierdaczki bardzo zalotne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrawda? :D Hania ma głowę do świetnych pomysłów! :D
UsuńPozdrawiam! :D
cudny jest! oczywiście nie mam zielonego pojęcia jak można wydziarać coś takiego :D
OdpowiedzUsuńod góry, z drucikiem w dłoni, a nawet dwoma i świetnym opisem, jak ten od Hani, to naprawdę łatwe :) Spróbuj kiedyś :D
UsuńPozdrawiam ciepło!
Fiu fiu...śliczny sweterek perfekcyjnie wykonany, no i na jakiej modelce.....Asiu, noś go jak najczęściej bo wyglądasz....no wiesz jak :)))
OdpowiedzUsuń:D Dziękuję bardzo :D
Usuńlubię się z taką czerwienią i to chyba wpłynęło na zdjęcia :D Będę nosić :D
pozdrawiam!
Łał... Obłędnie w nim wyglądasz. Nie lubię tego słowa, ale jest mega seksi :D No i jeszcze ta czerwień....
OdpowiedzUsuńTeż sama siebie często nie rozumiem i dokładnie wiem co masz na myśli ;)
:D cieszę się bardzo :) i dziękuję :)
Usuńkto by się tym brakiem zrozumienia siebie samej przejmował, jutro i tak mi się odmieni, to po co się wysilać ;)
buziaki!
Ale słodziak!
OdpowiedzUsuń:) landryneczka :D
UsuńPięknie Ci w tym sweterku! Jakby Hania go specjalnie na Ciebie projektowała :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak właśnie było :) mój ci on i taki miał być :D
UsuńTrzeba Hanię uświadomić, że spełnia dziewiarskie pragnienia innych :D
dziękuję :)
sweterek jest piękny, Tobie jest w nim pięknie, zrobiłaś go perfekcyjnie, wzory Hani są rzeczywiście idealne, tak jak Twoje zresztą:)
OdpowiedzUsuńmiło mi bardzo :) dziękuję!
Usuńsweterek jest piękny, Tobie jest w nim pięknie, zrobiłaś go perfekcyjnie, wzory Hani są rzeczywiście idealne, tak jak Twoje zresztą:)
OdpowiedzUsuńCudny, piękny idealny :) Wyglądasz w nim prześlicznie !!!
OdpowiedzUsuń:D rany, już zaczynam się rumienić.. tyle dzisiaj komplementów :)
UsuńBardzo mi miło! dzięki!
Jaki ładny sweterek i jaka ładna w nim dziewczyna:))
OdpowiedzUsuń:D dziękuję :)))
UsuńPięknie Ci w tym swetrze, leży idealnie a rozpierdaczek nad pupą jest BOSKI! Bomba :)))
OdpowiedzUsuńTaki drobiazg a tyle potrafi zmienić :)
Usuńdzięki!
Sweterek jest cudny ,sama chętnie bym go sobie zrobiła ,tylko mam pytanie ,czy ten sweterek jest robiony od góry bezszwowo ,bo też chętnie bym zakupiła wzór ,tyle ,że wolałabym wiedzieć chociaż minimalnie jakiego typu pracy się spodziewać i czy sobie z nią poradzę . Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź ewasz29
OdpowiedzUsuńSweterek dzierga się od góry, bezszwowo, więcej informacji znajdziesz na stronie projektu.
UsuńPrawda jest taka, że choć pozornie wygląda na trudny, opis jest wspaniale skonstruowany, świetnie tłumaczy każdy punk dziergania i prowadzi, niemalże jak za rękę. Jedyna trudność w tym projekcie to ażur, ale z odrobiną uwagi nawet to jest dla początkującej dziewiarki przyjemność. Polecam gorąco!
Prześliczny sweterek :) i prześlicznie Ci w makowym kolorze. No i bardzo, ale to bardzo zazdraszczam fotografa, bo zdjęcia są cudne. No ale jak to mówią ładnemu we wszystkim ładnie to i na zdjęciach cud miód :)))
OdpowiedzUsuńps. tez się zaczajam na ten sweterek od jakiegoś czasu
pozdrawiam cieplutko
:D Fotograf też dziękuje za uznanie :)
Usuńjeśli się jeszcze wahasz, to mam nadzieję rozwieję Twoje wątpliwości, sweterek dzierga się wspaniale, i genialnie leży, naprawdę warto mieć go w swojej szafie. :)
buziaki!
Witaj Asju! Cudnie wyglądasz w nowym sweterku i w poprzedniej owijance również piszę hurtem ponieważ komputer nie chce współpracować podczas komentowania ale zaglądam codziennie i podziwiam niezmiennie. Sama dłubię alpakę na 2,5 już dwa razy prułam i mam nadzieję, że teraz skończę jeżeli wygonię z domu cały tabun wirusów, które zarażają wszystkich domowników już od ponad miesiąca. Pozdrawiam serdecznie, słonecznie i podkarpacko Ewa. P.s. czekam na paseczki srebrzysto-wisniowe .
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńZdróweczka życzę w takim razie! :)
Srebro z wiśnią już coraz bliżej :)
Pozdrawiam ciepło!
o jejku! o rany!!! jak to możliwe ze takie cudo trzymalas tyle miesięcy w ukryciu!!!!
OdpowiedzUsuńPiekny jest! do tego jeszcze w jak dla mnie jedyny słusznym kolorku!!
Hania jest swietna projektantka!
Laelia według jej opisu to jeden z moich najczęściej noszonych sweterkow!
no trzymałam, bo się na niego trochę pogniewałam ;) ale już nadrabiam :)
Usuńzgadzam się absolutnie, cudnie się dzierga ze wzorem Hani w rękach, nie ma mowy o trudnościach czy porażce :)
buziaki!
Wow, detale detalissimo ;) Hania to klasa sama w sobie tak samo ja Ty i Lete. Uwielbiam takie kobiece sweterki.
OdpowiedzUsuńOjej.. ojej :) rumieniec mnie zalał.. :) dziękuję za ustawienie mnie w rzędzie z tymi zdolnymi głowami! :)))
UsuńDetaliki tutaj rządzą.. :D
Asjatko, jaki Ty masz piękny uśmiech. Ja się nie dziwię, że Połówek Ci takie zdobycze przywozi, też bym na jego miejscu to robiła, byle by tylko ten szczery uśmiech zobaczyć.
OdpowiedzUsuń:) no to się śmieję do Ciebie jak najszerzej potrafię :))))
Usuńdziękuję! :***
Tyle miłości w tym sweterku pięknie wykonanym i jeszcze jej wiecej w Twoich oczach.Promieniejesz radością...
OdpowiedzUsuńMiałam najwidoczniej dobry dzień do zdjęć ;) chociaż nie, po tych kilku latach małżeństwa, często mnie można z takim uśmiechem złapać, jak ukradkiem patrzę na tego swojego Połówka ;)
Usuńcieszę się, że się podobamy :)
buziaki!
Kocham taką czerwień i zgadzam się, że Tobie w tym kolorze bardzo ładnie. I może w końcu ten wpis zmotywuje mnie do skończenia mojej czerwonej tuniczki? :)
OdpowiedzUsuńSweterek jest przepiękny :) fantastycznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń